Łączność

Jak tworzyć powiadomienia push na stronie internetowej dla przeglądarki Chrome (część 1)

Od 2015 roku technologia ta zaczęła szybko zyskiwać na popularności Wypychanie interfejsu API z Chrome. Coraz częściej podczas odwiedzania różnych witryn z wiadomościami (i nie tylko z wiadomościami) odwiedzającym ukazuje się następująca ramka systemowa z żądaniem:

Okno systemu Google Chrome z prośbą o pozwolenie na dostarczanie powiadomień z witryny.

Szczerze uważam ten kanał dostarczania treści (lub przyciągania użytkowników, jakkolwiek chcesz to nazwać) za jeden z najbardziej obiecujących. Być może nawet za kilka lat powiadomienia push będą tym samym obowiązkowym atrybutem każdego szanującego się serwisu informacyjnego, jakim są dziś kanały RSS i strony publiczne w sieciach społecznościowych.

Jednak dziś technologia ta jest jeszcze dość młoda i niewiele jest wytycznych dotyczących jej wykorzystania nie tylko w Internecie krajowym, ale także zagranicznym. Na przykład nie trzeba daleko sięgać — nawet sam Google, ogłaszając API Push, opublikował skromny komunikat prasowy, który wywołał u mnie łzy. I dopiero teraz, po spędzeniu kilku godzin na przeglądaniu FAQ Google dla programistów, możesz zebrać informacje, aby ułożyć przynajmniej działające skrypty do wysyłania powiadomień Push do swoich czytelników.

Jak zrobić takie powiadomienia Push dla swojej witryny? Są dwa sposoby: skorzystać z usług firm trzecich (istnieją już i niektóre są bardzo dobre) lub stworzyć własne rozwiązanie. Ponieważ jestem zwolennikiem minimalnego korzystania z usług obcych w serwisie, nasza droga w Mieście była z góry ustalona.

Ale dla uczciwości warto powiedzieć kilka słów o rozwiązaniach zewnętrznych. Przyznam, że nie zagłębiałem się zbytnio w ten rynek (powód podano powyżej), ale nie mogę nie wspomnieć o usłudze OneSignal, której najbardziej atrakcyjną cechą jest to, że ich usługi są całkowicie darmowe – zarabiają na tym sprzedaż danych o osobach odwiedzających stronę internetową Klienta. Istnieje również usługa o nazwie Jeapie, mają bardzo kompetentny marketing i z reguły dobre recenzje. Warto jednak zauważyć, że kiedyś platforma Medusa   z jej usług po prostu nie była gotowa na liczbę powiadomień push, które trzeba było wysyłać do ogromnej publiczności Meduzy.

Realizacja. Uzyskiwanie danych uwierzytelniających od Google.

W danych źródłowych wpisana jest strona Szyny 3.2.8 a zadaniem jest utworzenie na nim pushera powiadomień dla Chrome.

Pierwszym krokiem jest przeniesienie witryny na protokół HTTPS (bezpieczny protokół hipertekstowy), czyli utworzenie certyfikatu SSL dla Twojej witryny. Bez tego powiadomienia push nie będą działać (nie testowałem tego ze zwykłym http, ale wszędzie tak mówią). Nie będę pisać o tym, czym jest SSL, do czego służy, jak umieścić certyfikat na serwerze i się z nim połączyć – w Internecie pełno jest takich artykułów. Mogę tylko polecić StartSSL do tych celów. To dobry urząd certyfikacji, z którym przyjaźnią się wszystkie znane mi przeglądarki, z celowo prostą procedurą rejestracji i weryfikacji (wymagana jest tylko minimalna znajomość języka angielskiego), aby otrzymać całkowicie bezpłatny podstawowy certyfikat SSL, do którego możesz dołączyć pięć więcej (sic!) subdomen.

Otrzymaliśmy więc certyfikat i odpowiednio skonfigurowaliśmy nasz Nginx lub Apache. Teraz w pasku adresu przeglądarki, obok adresu naszej witryny, na zielono świeci się najsłodsza kłódka, a napis https://, i, jeśli nie przeszkadzają Ci pieniądze, także nazwa organizacji.

Spodobał Ci się artykuł? Udostępnij to